Wreszcie 3 punkty!
Aż do IV kolejki musieli czekać kibice i piłkarze Ruchu na zwycięstwo. Wreszcie się udało. Po bramce Rafała Pawelca w 22 minucie Ruch wygrał w Fajsławicach z Frassatim 0:1.
Mecz nie zachwycił. Po strzeleniu bramki Ruch niepotrzebnie się cofnął, narażał na utratę gola i tym golem dla gospodarzy co chwilę "pachniało". Udało się jednak dowieźć wynik do końca i mamy upragnione 3 punkty.
Nie brakowało walki. Andrzej Ignaciuk kończył mecz z opatrunkiem na rozciętej głowie, a Jacek Olech z którym się zderzył musiał opuścić boisko, a następnie został odwieziony do szpitala.
Dużą nieodpowiedzialnością, żeby nie napisać głupotą popisał się Maciek Śliwa. Po czerwonej kartce dla przeciwnika pozwolił sobie na niezbyt wyszukany komentarz, który niestety trafił do uszu arbitra i Maciek również obejrzał czerwoną kartkę.
Do stylu można by się przyczepić, ale dzisiaj najważniejsze są 3 punkty. Mamy 3 punkty i gramy dalej.
Komentarze